Xiaomi zawsze staraj się być o krok przed innymi firmami, to na pewno. Apple w szczególności jest to jeden z jego „największych wrogów”: pomyśl tylko, że lata temu marka Lei Jun nosiła przydomek ”Chińskie jabłko”. Dziś podczas prezentacji nowych urządzeń Rodzina Mi 11 i Mi Kompania 6gigant zdecydował się również na wprowadzenie nowego produktu, nawet jeśli w tej chwili jest on dostępny wyłącznie w Chinach. Możemy to zdefiniować jako jedno bezprzewodowa stacja dokująca do jednoczesnego ładowania wielu urządzeń.
Xiaomi prezentuje swoją wersję AirPower, ale ulepszoną: model był już prezentowany w zeszłym roku, ale jest znacznie lepszy
Szczerze mówiąc, tak naprawdę nie jest to stacja dokująca, ale ulepszenie ładowarkę, którą Xiaomi zaprezentowała w zeszłym roku. Przypomnij sobie, że urządzenie było również chwalony przez Shen Yiren, ówczesny dyrektor generalny Oppo. Ta nowa stacja bezprzewodowa zawiera funkcje 19 rolka które pozwalają ładuj jednocześnie trzy urządzenia (moc do 20W na urządzenie). Dzięki takiej konstrukcji użytkownicy mogą umieszczać urządzenia w dowolnym miejscu na podkładce ładującej. Pomyślmy np. O smartfonie, pudełku na słuchawki TWS i… innym smartfonie.
Ale dlaczego to mówimy Xiaomi trolluje Apple? Niewątpliwie produkt bardzo przypomina produkt firmy Cupertino, która niestety nigdy nie wyszła. Ale najzabawniejsze jest to Xiaomi użyło jako przykładu iPhone'a: na zdjęciu powyżej widzimy. Działanie tego urządzenia jest zupełnie inne od poprzedniego modelu. Podczas gdy druga opierała się na ruchomej cewce, która przechwyciła urządzenie do naładowania, ta przedstawia a seria cewek które jednocześnie ładują wszystkie urządzenia (nie tylko smartfony) wyposażone w Ładowanie Qi, dlatego bezprzewodowy.
Ta stacja ładująca jest oferowana za ok 100 € (po kursie wymiany), chociaż będzie on dostępny tylko dla Chin, przynajmniej początkowo.
Źródło | Mi.com