Wśród nowości tego 2019a na pewno na pierwszym miejscu znajdziemy redmi, niezależna marka, która reaguje na samą Xiaomi. Flagowy produkt firmy, Redmi Note 7, został uruchomiony kilka dni temu, ale z początkową radością dla nowego urządzenia rodzą się pierwsze kłopoty, nie tyle związane z terminalem, co z faktem, że wszystko to powoduje zmianę strategii gospodarczej w firmie Xiaomi, która prawdopodobnie nie będzie już prezentowała swojego najwyższego poziomu w agresywnych cenach.
Rozmawialiśmy już o tym wszystkim, ale pamiętajcie, że te wypowiedzi pochodzą Wang Teng Thomas, Product Director of Xiaomi, który na Weibo to przypomina nie będzie więcej zniżek na wysokiej klasy urządzeniach Mi. I tak obietnice uczynione dawno temu przez Lei Jun, który przysięgł przez nią, wydają się daremne nie przekraczaj marży zysku 5%, aby zaoferować użytkownikom najlepszą technologię w odpowiedniej cenie. Musimy więc spodziewać się zwycięstwa nad przyszłością Xiaomi Mi 9, Mi Mix 3S i Mi Mix 4?
Pojawienie się Redmi 7 zrewolucjonizuje koncepcję poziomu wejścia
Nie mamy odpowiedzi, ale bez wątpienia strategia wydaje się podkreślać markę Redmi, ekonomiczne i podstawowe żebro Xiaomi, które może wkrótce zrzucić asa z uruchomienie Redmi 7, które pojawią się na rynku po super atrakcyjnej cenie.
Redmi 7 będzie sprzedawany między 700 a 800 yuan, czyli od 92 do 104 euro. Oto, co zostało potwierdzone przez Lu Weibing (Prezydent Redmi), który pozostawił ten szczegół w poufny sposób. Nic innego nie pojawia się na poziomie specyfikacji technicznych, ale na pewno za taką cenę Różni fani Mi nie powinni oczekiwać tych samych cech co starszy brat, I kto wie, czy firma ponownie wskaże na CPU dostarczone przez MediaTek, takie jak Helio P60 lub jeśli tym razem Qualcomm jest testowany i wykonywany Snapdragon 636 aby wyżywić nowy poziom wejściowy? Założymy się, że procesor MediaTek wykiełkuje i że to faktycznie będzie MediaTek Helio P35 MT6765, taki sam, który animuje Mi Play.