Im bardziej posuwamy się naprzód w technologii ekranu, tym bardziej wymagamy pełny ekran. Przeszliśmy do halucynacji, wystarczy pomyśleć o Xiaomi Mi 8 na przykład do urządzeń bez kamer na panelu przednim. Przykładem tych ostatnich urządzeń jest Redmi K20 Pro z wysuwaną kamerą. Ale jeszcze wcześniej Oppo, z serią Reno 2 i aparat fotograficzny z płetwą rekina. Teraz także Lenovo postanowił spróbować swoich sił w przedsiębiorstwie i wydaje się, że rozwiązał problem dodanie kawałka muszli nad wyświetlaczem. Zobaczmy razem, jak to zrobił.
Nowy patent Lenovo pokazuje smartfon bez notcha, bez otworów, ale wciąż z przednim aparatem
Jak zwykle dziękujemy zespołowi 91mobiles za dostarczenie nam obrazów tego patentu.
Jak widać na powyższych szkicach, chińska marka zdecydowała się usunąć wszelkie zanieczyszczenia z wyświetlacza poprzez „rogacz”. Zostanie to umieszczone w pliku róg urządzenia i właśnie tutaj byłby umieszczony przednia kamera które zwykle widzimy pośrodku lub w jednym rogu panelu przedniego.
Zrewidowano również tył, a firma zastanawiała się nad różnymi sposobami prezentacji tylnych kamer. Kilka z nich widzimy poniżej.
Okrągły moduł kamery z przypuszczalnym czujnikiem zwolnienia i otworami wentylacyjnymi pod spodem Okrągły moduł kamery z przypuszczalnym czujnikiem wyzwalania bez otworów wentylacyjnych Moduł poziomy z trzema czujnikami fotograficznymi Kwadratowy moduł z czterema czujnikami fotograficznymi
Niezależnie od rozwiązania przyjętego dla tylnych aparatów, wybór tak wychodzącej bryły ciała prowadzi do rozdzielczości funkcja, która podnosi cenę wyskakujących okienek. W rzeczywistości, jako personel 91mobiles, mechanizm wyskakujący wymaga co najmniej nieprzemakalność jak do przeciekającej kamery woda mogłaby dostać się bez problemów.
Zobacz także: Inne funkcje smartfona Lenovo Legion ujawnione na wideo
Wydaje się, że Lenovo z tego typu przednią kamerą rozwiązało również ten problem. Co myślisz? Czy podoba ci się ten pomysł? Co więcej, wydaje się, że to urządzenie naprawdę super cienki.
Via | 91mobiles