Jesteśmy na końcu tego 2020 roku, długiego i ciężkiego roku, który zdenerwował tak wiele pewników, które mieliśmy w życiu codziennym, ale które najwyraźniej nie uciekły firmom takim jak Xiaomi, które, pomijając trudności napotykane na początku pandemia, wydaje się być jeszcze bardziej produktywna przy wprowadzaniu na rynek nowych smartfonów, chociaż trzeba powiedzieć, że nigdy wcześniej nie widzieliśmy rebrandingów tego samego modelu, które oferują nam w tym roku i na tym POCO zrobił szkołę.
Ale poza tym założeniem nie brakuje chęci wybicia się na rynku smartfonów na wysokim końcu rynku, a więc po pierwszych plotkach, które widziały przyszłego Xiaomi Mi 11 jako protagonistę (jeśli już, będzie to tak nazwane, ponieważ ktoś sugeruje również nazwę Mi 20) oto pierwsze plotki o flagowcu Redmi, czyli K40. Plotki ponownie zaczęły zalewać się po ogłoszeniu ogłoszenia kolejnego high-endowego SoC firmy Qualcomm, znanego również jako Snapdragon 888.
Redmi będzie również jedną z pierwszych marek korzystających ze Snapdragona 888
Nie trzeba dodawać, że rywalizacja o to, kto pierwszy użyje tego procesora, ruszyła, ale tym razem rywalizować będzie również Redmi. Aby przekazać wiadomość, dyrektor generalny marki potwierdził pojawienie się nowego smaartphone wyposażonego w najnowszy wysiłek Qualcomm. Lu Weibing, poprzez post na Weibo, wyraźnie stwierdził, że Redmi będzie również jedną z pierwszych firm, które skorzystają z nowego procesora, bez wchodzenia jednak w zalety tego, który smartfon będzie kandydatem do tego prymatu.
Ale wszystkie wskazówki wskazują na przyszły Redmi K40 lub K40 Pro, nawet jeśli nowy rok mógłby zmienić niektóre karty na stole, ponieważ najnowsze plotki (jeszcze niepotwierdzone) sugerują, że firma wydaje się być skłonna nie kontynuować serii K, ale chcieć użyć nowej nomenklatury dla swoich flagowców.