MIUI to ciągle zmieniająca się skórka Androida. Nie odnosimy się tylko do tego, co integruje pod względem funkcjonalności. Od czasu do czasu zmienia się również styl i wygląd samej skóry. Przez lata, od pierwszej do dwunastej wersji, widzieliśmy, jak logo miały tendencję do stopniowego bardziej zaokrąglony, bardziej miękki. Przerwanych linii było coraz mniej… aż do dzisiaj. Wraz z najnowszą aktualizacją skórki wszystko nieco się zmienia, czekając na nadejście trzynastej wersji. W związku z tym, jeśli to przegapiłeś, odsyłamy Cię do artykułu, który mówi o pierwsze smartfony, które zaktualizują się do MIUI 13.
MIUI 12.5 powraca do swoich początków, aby wznowić projekt MIUI 11 w swoim logo. Z najnowszą aktualizacją, oto zmiana stylu
Dziś po jakimś czasie MIUI Xiaomi postanowiło zmienić swój wygląd i cofnąć się o półtora roku. W trakcie Miesiąc 30 byliśmy świadkami przejścia z wersji 11 na 12.5, wyraźnie przechodząc przez pośrednią 12. Podczas gdy czekamy przybycie MIUI 13 Jednak Xiaomi chce nas jakoś przygotować na nadchodzące nowe. Nowy, ale do pewnego momentu od logo zostało zmodyfikowane nawiązując do linii i designu wersji 11. W rzeczywistości dzięki nowej aktualizacji w aktualizatorze znajdziemy nowe, ale znajome logo.
Jak widzimy, ja colori które wcześniej znaleźliśmy w logo MIUI 12.5 zniknęły. Zrobiły to miejsce dla szary i czarny, na pewno bardziej nudne, ale też bardziej minimalistyczne. Ale to nie jedyna rzecz, która się zmienia. Pionowe, ukośne i poziome linie liczb są kontynuowane linie przerywane jak widać na lewym obrazku, który pokazuje wersję 11 skórki Xiaomi Android.
Ale czy coś zauważyłeś? Tak: nowe logo towarzyszy Androidowi 12! W rzeczywistości tylko smartfony, które aktualizują się do wersji beta Androida 12, mogą „cieszyć się” nowym logo. Chcemy jednak podkreślić jedną rzecz: w przeciwieństwie do tego, co twierdzą różne źródła, ta zmiana nie jest symptomem pojawienia się MIUI 13. Rzeczywiście, raczej potwierdza, że MIUI 12.5 będzie nadal aktualizowany.
Miui 12.5.7 nie jest dobry. Telefon zawiesza się i sygnał znika. Prawdziwa katastrofa.