Przecież tego można było się spodziewać: jeśli mały start-up widzi wykładniczy wzrost w ciągu kilku miesięcy, oznacza to wzrost kosztów. W szczególności siła robocza musi koniecznie wzrosnąć. I to jest właśnie powód tegowzrost ceny dowolny Nic Ucho (1), pierwsze słuchawki super SWAG firmy o tej samej nazwie założonej przez byłego współzałożyciela OnePlus Carla Pei.
Dlaczego cena Nothing Ear (1) nagle wzrosła o 50%? Wyjaśnimy Ci to słowami Carla Pei, dawniej OnePlus
Współzałożyciel OnePlus i szef marki Nothing, Carl Pei, wydał nagłe i zdecydowanie nietypowe oświadczenie dotyczące słuchawek Ucho TWS (1). Na tle rychłej premiery nowego modelu firma zdecydowała się na bezprecedensowy krok podniesienie ceny zeszłorocznych słuchawek. I nie z poco.
Zobacz także: 1MORE Aero: oto pierwsze słuchawki ANC tej marki z dźwiękiem przestrzennym!
Carl Pei on tweetował że od 26 października podniosą cenę Nothing Ear (1) do 50%: będą kosztować od 99 do 149 dolarów. Oficjalna prezentacja słuchawek odbędzie się jeszcze tego samego dnia Ucho nic (kij). Na razie nic nie zostało ogłoszone o funkcjach tych ostatnich, ale wizualnie słuchawki są takie same jak stare, z wyjątkiem etui ładującego.
Ale wracając do nas, według kierownika firmy, jest to obowiązkowe przejście na tle rosnących cen komponentów i produkcji. Dodał, że kiedy opracowywano słuchawki, nad Nicem pracowało tylko trzech inżynierów. Rok później ich liczba wzrosłaby do 158. W efekcie rosną również wydatki firmy. Carl Pei zauważył również, że Nothing Ear (1) otrzymał 15 aktualizacji oprogramowania układowego, więc nie jest to to samo urządzenie, które było w momencie premiery.