Xiaomi, renomowany producent smartfonów, pod koniec ubiegłego roku zaprezentował serię Redmi K60. Teraz, gdy rok 2023 dobiega końca, uważa się, że seria K70 jest nieuchronna. Cóż, dzisiaj dzięki niektórym renderom, które wyciekły do sieci, mamy pojęcie o tym, jaki jest model podstawowy, czyli Redmi K70.
Redmi K70 wycieka do sieci: pierwsze rendery ujawniają zmianę projektu
Redmi K70, pokazany na białych renderach, wydaje się kierować językiem projektowania będącym mieszanką poprzednich modeli. Podczas gdy K60 miał prostokątną wyspę aparatu umieszczoną w rogu z trzema ustawionymi w jednej linii obiektywami, K70 ma wyspę rozciągającą się na całą szerokość telefonu i ma cztery elementy ułożone w kwadrat. Należą do nich trzy aparaty i lampa błyskowa LED, których konstrukcja ma nie tylko charakter dekoracyjny, ale także wysepkę wystającą z tyłu telefonu.
Ta duża wyspa aparatów sprawia, że Redmi K70 wygląda bardzo podobnie do modeli Poco. Nawiasem mówiąc, rynek światowy nigdy nie otrzymał wersji K60, nawet Poco F5 Pro jest bardzo podobny. Nie jesteśmy więc pewni, czy K70 będzie miał światową premierę, ale jest prawdopodobne, że w przyszłości pojawi się bardzo podobny telefon.
Niestety o telefonie nie wiemy zbyt wiele. Wynik testu porównawczego Redmi K70 Pro wyłoniło się z czymś, co powinno być nowością Lwia paszcza 8 Gen 3.
Oprócz designu istnieje wiele innych funkcji, które mogą sprawić, że Redmi K70 będzie urządzeniem godnym uwagi. Na przykład seria K60 była znana z wyjątkowej wydajności i żywotności baterii. Jeśli K70 podąży tym samym trendem, możemy spodziewać się potężnego urządzenia o długim czasie pracy na baterii. Co więcej, jeśli K70 utrzyma ten sam stosunek jakości do ceny co poprzednia seria, może być bardzo atrakcyjną opcją dla osób poszukujących urządzenia z najwyższej półki w przystępnej cenie.
Podsumowując, Redmi K70 wydaje się obiecującym urządzeniem z odnowioną konstrukcją i potencjalnie procesorem najnowszej generacji. Nie możemy się doczekać, aby dowiedzieć się więcej na temat tego smartfona i sprawdzić, czy będzie on dostępny na rynku globalnym.