Spotify chce stać się kimś więcej. Wiele więcej. Firma zdecydowała się wystrzelić jedną lub dwie strzały w swoich konkurentów, nawet jeśli pod względem siły ognia być może nigdy jej się to nie uda. W każdym razie z najnowszą aktualizacją aplikacji do strumieniowego przesyłania muzyki wprowadził wiele nowości i nie zbliżył się poco na YouTube, Instagramie i TikToku. Zobaczmy wszystkie wieści w tej sprawie.
Spotify stanie się jak TikTok i YouTube: nie będzie tylko aplikacją muzyczną, ale czymś więcej. Oto nowości w najnowszej aktualizacji
Twórcy usługi strumieniowego przesyłania muzyki Spotify ogłoszone aktualizacja. Zamierzają uczynić z niej coś więcej niż tylko aplikację do słuchania muzyki. Dlatego postanowiono całkowicie przeprojektować stronę główną. Zaktualizowany Spotify powita użytkowników z ekran główny z feedem przypominającym TikTok, Instagram i YouTube. Okładki albumów i list odtwarzania pojawią się u góry, pojawi się kanał z podcastami wideo, klipami i zdjęciami.
Chodzi o to, że użytkownicy mogą odkryj więcej różnych treści bez konieczności pełnego zanurzenia się w liście odtwarzania lub podcaście. Jednak istniejąca strona zawierająca tylko muzykę nigdzie się nie pojawi, a nowa otworzy się po naciśnięciu przycisku u góry ekranu. Według prezesa serwisu Daniela Eka firma liczy na przyciągnięcie ponad 50 milionów nowych twórców treści audio.
Inne innowacje obejmują funkcję sprytne losowanie, która dodaje utwory do istniejących list odtwarzania w oparciu o system rekomendacji. Będzie też A Wirtualny DJ zasilany sztuczną inteligencją który utworzy selekcje i niestandardowe komentarze do nich. Oczekuje się, że aktualizacja pojawi się w nadchodzących tygodniach zarówno dla płatnych, jak i bezpłatnych wersji aplikacji na Androida i iOS. Na ten moment nie wiadomo, kiedy dokładnie się ukaże. W nadchodzących dniach pojawią się kolejne aktualizacje.