Wraz z pojawieniem się ZTE Axon 20 5G, pierwszego smartfona na świecie, który zastosował aparat do selfie pod wyświetlaczem, rok 2021 będzie z pewnością rokiem, w którym różni producenci będą mieli coś do powiedzenia dzięki tej innowacyjnej technologii. Ogólnie rzecz biorąc, chińscy producenci OEM mają przewagę, ale nawet Google wydaje się być skłonny podążać tymi śladami, do tego stopnia, że rzekomy projekt Pixel 6 wycieka w sieci, nawet jeśli Google nie potwierdził ani nie zaprzeczył prawdziwości obrazu.
Z różnych blogów w branży nawiązuje się do Pixela 6, chociaż prototyp wydaje się mieć bardziej nazwę Pixel 5 Pro, ale poza tym pokazano nam telefon o konstrukcji całkowicie podobnej do obecnego smartfona Big G, ale z istotną różnicą dotyczącą wyświetlacza.
Z patentu wynika, że Pixel 6 będzie miał aparat do selfie pod wyświetlaczem
Z tego, co się wyłania, jasno wynika, że domniemany Pixel 6 przyjmie aparat do selfie pod wyświetlaczem, umieszczony pośrodku u góry panelu, zajmujący „raczej” dużą powierzchnię w porównaniu do zwykłych otworów, do których jesteśmy przyzwyczajeni w obecnych smartfonach. Zamiast tego z tyłu prototypu znajduje się ten sam moduł aparatu, który widzieliśmy w Pixelu 5.
Google obecnie milczy na temat przecieku, ale jasne jest, że tym, co zjednoczy najważniejsze smartfony, które zobaczymy w 2021 roku, będzie niewątpliwie ta nowa technologia, a także brzydka moda, którą zapoczątkował Apple na wyjmowanie ładowarki ze sprzedaży.
