Technologia ewoluuje wykładniczo, ale w porównaniu do kilku lat temu zapotrzebowanie na najnowsze technologiczne diabły na rynku również wzrosło niezmiernie. Jednak wzrost ewolucji technologicznej doprowadził do zniknięcia dużej liczby prac, kiedyś wykonywanych ręcznie przez człowieka, a teraz zastępowanych automatami, tak zwanymi robotami przemysłowymi.
Naturalna ewolucja, która wpływa praktycznie na każdy sektor, co w pewien sposób doprowadziło do poprawy jakości pracy, czyniąc to bezpieczniejszym dla czynnika ludzkiego, a także szybszym, a zatem bardziej produktywnym. Ale nie posuwając się za daleko, CEO Xiaomi, Lei Jun, powiedział, że firma jest zaangażowana w budowę pierwszej w pełni zrobotyzowanej fabryki i że jej pomyślne ukończenie jest praktycznie tuż za rogiem.
Xiaomi ma już robotyczną fabrykę gotową do montażu smartfona
Prawdziwa fabryka, w której obecność ludzi nie będzie już konieczna do montażu smartfonów. Jak wyjaśnił dyrektor generalny Xiaomi, ta nowa fabryka ma kilka zautomatyzowanych linii produkcyjnych i sieci 5G w celu zwiększenia wydajności. Dokładniej mówiąc, fabryka przyszłości będzie mogła samodzielnie montować 60 smartfonów na minutę, co oznacza wydajność o 60% wyższą niż tradycyjne fabryki, czyli takie, w których są ludzie.
Zgodnie z najnowszymi oświadczeniami ten nowy zakład produkcyjny w Yizhuang jest wciąż w fazie eksperymentalnej, czyli nie jest jeszcze gotowy do seryjnej produkcji nowych smartfonów uruchomionych przez Xiaomi. Dobre wieści w zakresie uzupełniania zapasów, które nie będą już stanowić problemu, a także niedoskonałości wynikające z czynnika ludzkiego powinny zostać wyeliminowane, podnosząc jakość montażu do zdecydowanie wysokiego poziomu doskonałości.
Co sprawia, że myślisz, co stanie się z wykwalifikowanymi pracownikami, którzy dotychczas pożyczali pracę na rzecz Xiaomi?