Xiaomi zawsze dotrzymuje słowa, a więc po podaniu nam głównych wskazówek na temat produktu, który przedstawiłby dzisiaj, iDebiutuję w Mi Half In Ear za jedyną cenę 69 juana, około 9 euro po aktualnym kursie wymiany. I od razu komentując, że cena jest naprawdę biorąc pod uwagę, że nowe słuchawki Xiaomi są wykonane z ceramiki w kolorze białym lub czarnym, lub raczej strukturę zawierającą sterowniki, które adoptują konstrukcja półuszna, śledzenie ergonomicznych parametrów ucha i jednocześnie ochrona kanału słuchowego, ponieważ słuchawka pozostaje z tego powodu.
Xiaomi Mi Half In Ear cieszy się kabel z TPE o właściwościach przeciwskurczowych, które kończą się na jack od 3.5 mm zakrzywiony do 90 stopni, które mają trwać z czasem, a przede wszystkim są bardziej komfortowe i kompatybilne z każdym smartfonem. Również na kablu jest polecenie z mikrofonem elektromechanicznym, która oferuje lepszą jakość rozmów niż inne słuchawki na rynku. Pokaż również przyciski 3 aby dostosować głośność lub przejść utwór muzyczny, a także przycisk odtwarzania / pauzy również do rozpoczęcia / zakończenia połączenia.
Xiaomi Mi Half In Ear są certyfikowany przez Hi-Res Audio stowarzyszenia Japan Audio Associationa to przekłada się na fakt, że słuchawki Xiaomi oferują bardzo wysoki poziom odsłuchu jakość znacznie wykraczająca poza granice jakości dźwięku CD, Jest to możliwe dzięki zastosowaniu materiału ceramicznego również w dyfuzorze, który udaje się wysunąć do wyższe barwy do 40 KHz. Wreszcie, niektóre aspekty techniczne, takie jak długość kabla równa 1,25 metrów, moc nominalna 5 mW, waga 14 gramów, impedancja głośnika 32 Ohm e czułość 105 dB.
Już dostępne w sprzedaży, Xiaomi Mi Half In Ear, nawet jeśli mają wyjątkowo niską cenę, oferują bardzo wysoką jakość, która pasuje do nowoczesnego wzornictwa i szlachetnych materiałów. Krótko mówiąc, nie mogę się doczekać, aby zobaczyć je w zwykłych sklepach internetowych, aby dokonać zakupu.
gdzie oni je sprzedają? na Gb nie śpimy
właśnie zostały zaprezentowane w Chinach, to normalne, że nie ma ich jeszcze na GB ...