To dość niezwykłe, że ogłoszenia dotyczące specyfikacji smartfonów są tak jasne i wyraźne. Być może dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do innych marek, które zawsze pozostawiają użytkowników na palcach, aby zwiększyć szum. Wydaje się, że tak nie jest Oppo który w ciągu ostatnich dwóch dni zapowiadał wiele rzeczy na temat przyszłego smartfona Oppo Reno3 Pro 5G. Wczoraj widzieliśmy, jak to będzie miało jeden znikoma grubość dla asortymentu i jak projekt wyświetlacza będzie typu „wodospad”, tj. z zaokrąglonymi krawędziami. Następnie przeanalizowaliśmy zrzut ekranu, który sugerował obecność jednego kamera na wyświetlaczu. Dziś kolej na kolejną funkcję: aby ogłosić pojemność baterii w Oppo Reno 3 Pro, jest zawsze wiceprezes Briana Yi Shena, za pośrednictwem posta na Twitterze.
Oficjalnie wiemy, ile baterii będzie miał Oppo Reno 3 Pro 5G
Po kilku pytaniach związanych z baterią, pozostawionych przez użytkowników pod postem mówiącym o konstrukcji i grubości, zastępca Oppo zdecydował się ujawnić pojemność baterii przyszłego szczytu gamy ze wsparciem dla technologii 5G.
W odpowiedzi na niektóre komentarze – OPPO Reno3 Pro 5G ma baterię 4025 mAh, zaspokajającą potrzeby użytkowników w zakresie mocy i szybkości, nawet przy grubości 7.7 mm.
- Brian Shen (@BrianShenYiRen) Listopad 29, 2019
Urządzenie zamontuje plik pojemny 4025 mAh pod korpusem. Ta bateria powstaje w połowie drogi między urządzeniami Oppo Reno i Reno 10X Zoom (odpowiednio 3765 mAh i 4065 mAh) oraz a odrobina poniżej Reno Z (4035 mAh). W tej chwili nie wiemy, jaki rodzaj doładowania zostanie wdrożony, aby go naładować, ale tutaj też mamy małą wskazówkę: z postu jasno wynika, że na potrzeby „Prędkość” i „moc”, kolos zdecydował się na taką ilość baterii. Ale do czego odnoszą się te dwa terminy? Czy mogą dotyczyć mocy ładowania (a tym samym prędkości)? Uważamy, że tak i faktycznie topowy asortyment z pewnością będzie wyposażony w technologię SuperVOOC Fast Charge 2.0 65 W., Jak Reno Ace.
Niestety wiceprezes też to powiedział nie będzie już ujawniać niczego na temat urządzenia a to oznacza, że będziemy musieli zadowolić się przeciekami wątpliwej prawdziwości. Teraz brakuje procesora ze wszystkimi funkcjami sprzętowymi (oficjalnymi) i oczywiście ceną. Musimy tylko poczekać kilka następnych dni, ponieważ premiera zaplanowana jest na grudzień.