Ceny nowych flagowców OnePlus 8 i 8 Pro z pewnością o nich rozmawiały i być może z tego powodu ten sam Pete Lau, CEO i założyciel chińskiego domu, opublikował pierwszą próbkę aparatu OnePlus 8 Pro, pokazującą ujęcie nocne. co oznacza ulepszenia poczynione z punktu widzenia sektora fotograficznego. Krótko mówiąc, cukier, który zmusi nas do strawienia gorzkiej ceny?
Z drugiej strony azjatycka marka po prostu podąża trasą, którą ciągnące OPPO i Xiaomi wybrały już dla swojego flagowca 2020. Podajemy, że wyciekła cena, około 1000 euro, nie jest oficjalna, ale w tej chwili jest wynikiem przecieków i plotki, chociaż uzasadnione jest oczekiwanie wzrostu cen w porównaniu z poprzednimi generacjami, ze względu na integrację nowych technologii, takich jak obsługa 5G, ale przede wszystkim odnowionego sektora sprzętu, w którym fotograf jest przede wszystkim bohaterem.
OnePlus 8 Pro: oto pierwsza próbka aparatu
Zdjęcia porównują OnePlus 8 Pro i inny niezidentyfikowany flagowiec, który w porównaniu z pewnością nie wypada jako zwycięzca. CEO prosi użytkowników o wskazanie, które sinao zrobili zdjęcia OnePlus 8 Pro, choć zakładamy, że są one najlepsze spośród proponowanych. Zdjęcia zostały zrobione OnePlus 8 Pro w trybie nocnym i wyglądają całkiem nieźle. Scena jest dobrze oświetlona, jest obecna poco szum tła i poziom szczegółowości są dość wysokie.
Czy to wystarczy, aby strawić hipotetyczną cenę 1000 euro? Czy jesteś zadowolony z renderowania fotograficznego nowego flagowego OP? Ale przede wszystkim, czy należysz do użytkowników, którzy naprawdę wydaliby pensję tylko za tak szczegółowe zdjęcia, zamiast skupiać się na profesjonalnym kompaktie? Daj nam znać w polu komentarzy.