To nie pierwszy raz, kiedy pierwszy raz Samochód elektryczny Xiaomi SU7 ulega wypadkowi. Po raz pierwszy zdarzyło się to na śniegu w wyniku poślizgu i wynik, biorąc pod uwagę okres testów na drodze, był oczywisty. Ale teraz zobaczmy prawdziwego zderzenie samochodu chińskiego giganta z pięknym mercedesemdo którego doszło pod sygnalizacją świetlną. Czy rywalizowali o to, kto będzie miał najwięcej paliwa? Dynamika do ustalenia, ale "huk" był słyszalny.
Oto zdjęcia z wypadku drogowego pomiędzy Xiaomi SU7 i Mercedesem
W niedawnym wypadku drogowym brały udział dwie znane marki samochodów, Xiaomi i Mercedes-Benz, powodując znaczne uszkodzenia obu samochodów i szybko stał się tematem cieszącym się dużym zainteresowaniem w Internecie.
Po wypadku Mercedes miał zdecydowanie zniszczony wygląd: prawy reflektor był całkowicie nieobecny, tj kaptur prezentować oczywiste deformacjeThe przedni zderzak było uszkodzone i kratka wlotu powietrza było rozbite. Uszkodzenia te wskazują, że uderzenie uderzyło głównie w przód pojazdu.
Z kolei Xiaomi SU7 doznał uszkodzeń głównie po prawej stronie. Dwoje drzwi po tej stronie były wyraźnie zagrożone, tj system bezpieczeństwo, w tym boczne i kurtynowe poduszki powietrzne, wyzwoliły się chronić pasażer i kierowca. Co ciekawe, pomimo skali wpływu, wnętrze samochodu pozostało nienaruszone, demonstrując skuteczność systemów bezpieczeństwa Xiaomi.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu z zielonym światłem. Pomimo powagi wypadku, policja drogowa przypisała mu m.in pełna odpowiedzialność za wypadek spada na właściciela Xiaomi SU7, poruszając kwestie związane z odpowiedzialnością i bezpieczeństwem jazdy.
Podkreślono, jak Xiaomi SU7 zaraz po wypadku automatycznie nawiązał połączenie alarmowe pod numerem 911, potwierdzając niebezpieczną sytuację i potrzebę natychmiastowej interwencji. Ten aspekt, w połączeniu z odpornością, jaką wykazują wewnętrzne konstrukcje samochodu, rzuca się w oczy postęp technologiczny pod względem bezpieczeństwa samochodowego.